Znacie kontekst japońskich domów. Najczęściej są wciśnięte w bardzo gęstą zabudowę, Ich mieszkańcy mogą sobie tylko pomarzyć o atrakcyjnym widoku za oknem. I mimo to, a może właśnie z tego powodu, japońskie domy od lat są jednymi z najciekawszych na świecie.
Hiroshi Nakamura & NAP to firma założona przez byłego pracownika słynnego Kengo Kuma. Jaki ten świat mały… Zlecenie polegało na zaprojektowaniu domu przy szerokiej, ruchliwej arterii Hiroszimy. O działce dużo nam powie mapka sytuacyjna:
Przepiękne skrzyżowanie… W trzecim wymiarze nie było wcale lepiej:
Tak, tak – nasz dzisiejszy bohater sąsiaduje z dziesięciokondygnacyjnym budynkiem. Czy to jest miejsce na dom jednorodzinny, który jednak wymaga odcięcia, wyciszenia i spokoju? Dla (japońskich) architektów nie ma rzeczy niemożliwych!
Pierwszą decyzją było odizolowanie domu od chałaśliwej ulicy. Uzyskano to odsuwając pomieszczenia mieszkalne od linii zabudowy i w powstałą przestrzeń wkładając ogród. Dopowiedzmy, że ten ogród dodatkowo wyniesiono kondygnację wyżej, nad wejście i garaż. Sam ogród od ulicy jest odseparowany od hałaśliwej ulicy szklanym murem. Właśnie tak – za cegły posłużyły bowiem specjalnie wykonane szklane bloczki. Przechodzące światło przez tak powstały ekran daje niesamowite wrażenie. Ekran jest granicą dwóch, jakże odmiennych światów – miejskiego zgiełku z hałasem samochodów i tramwajów oraz zacisznego domu. Jakbyśmy przeszli na drugą stronę lustra w magiczny, zaczarowany świat. Zieleń i świetlne refleksy jeszcze potęgują to wrażenie.
,
Na rzutach widzimy szczegółowe rozłożenie pomieszczeń.
Dolna kondygnacja (na górze rysunku) to od ulicy wejście (z dachem – basenem przepuszczającym magiczne światło z ogrodu umieszczonego wyżej) i garaż. Głębiej umieszczono gościnną sypialnię, pokój hobby i tradycyjne pomieszczenie z tatami wychodzące na niewielki ogród na tyłach budynku. Klatką schodową z kolejną, mniejszą ścianą ze szklanych bloczków, dostajemy się na piętro.
Na pierwszym piętrze umieszczono całą otwartą strefę dzienną. Biegnie od ogrodu (tym przy ulicy) do ogrodu (na tyłach domu). I jak tu nie kochać takiego architekta 🙂 ? Salon wychodzący na nasz magiczny ogród został oddzielony od niego jedynie metalową „firanką”.
Wnętrza, co oczywiste, są bardzo oszczędne. Jednak przez wszechobecną zieleń, ten puryzm nie jest czymś zimnym i odpychającym. Przeciwnie – jest tłem, dzięki któremu to właśnie zieleń gra pierwsze skrzypce.
Na drugim piętrze znajdują się pokoje dzieci i sypialnia.
Jeszcze raz serce tgo domu:
I zbliżenie na szklaną elewację:
Niesamowity musi być ten ruchomy obraz. Dlaczego ruchomy? Koniecznie obejrzyjcie ten film:
https://vimeo.com/58181421 (niestety nie da się go umieścić bezpośrednio na mojej stronie)
Zabudowa kuchenna to mistrzostwo wszechświata 🙂
„Dom w krajobrazie” to nie jest, ale specjalnie dla tego domu powinienem dopisać nowy tag: „krajobraz w domu”.
Zdjęcia: Nacasa & Partners
16 lutego 2018 at 10:04
ciekawa idea : pudełko w pudełku
6 marca 2018 at 20:20
Całkiem fajny projekt
Pozdrawiam
15 marca 2018 at 23:15
W naszym klimacie bardzo liczą się dobre parametry termiczne budynku. Ciekaw jestem jak te „szklane domy” trzymają ciepło…
28 marca 2018 at 14:06
Niesamowicie wygląda ten projekt. Można mieć swój ogród w środku domu 🙂
27 kwietnia 2018 at 13:10
Super jest ten blog. Bardzo fajna tematyka. Będę częściej tutaj zaglądać. Świetne zdjęcia.
28 kwietnia 2018 at 12:29
wygląda świetnie 😉
20 sierpnia 2018 at 12:58
Wygląda to bardzo interesująco, ciekawi mnie tylko jak się żyje w takich budynkach.
28 sierpnia 2018 at 09:41
Prawdziwy raj dla sprzedawców okien, ciekawe ile by takie coś u nas kosztowało. Pewnie trzy razy tyle jak w Hiroszimie
29 sierpnia 2018 at 07:24
Wykonanie takiej ściany ze „szklanych klocków” to niezłe wyzwanie, ciekawe co jest droższe sam materiał czy robocizna.
31 stycznia 2020 at 22:57
Wyzwaniem to jest postawienie ściany z cegły kładzionej na wozówce 🙂 Tu tylko do stalowych prętów dokręcają szklane bloczki. Ale efekt zachwycający 🙂
5 sierpnia 2019 at 14:31
Muszę przyznać że prezentuje się to po prostu cudownie, ja się dziwię że jeszcze w innych krajach nie zaczerpnęli tego motywu <3
15 sierpnia 2020 at 13:42
Gra świateł musi być cudowna!
14 grudnia 2020 at 04:14
Japońska architektura jest absolutnie niesamowita. Styl przepełniony równowagą, stonowanymi kolorami. Chciałbym kiedyś u siebie widzieć cos takiego w domu..
27 kwietnia 2021 at 18:43
Bardzo ciekawy budynek
19 lipca 2021 at 10:35
Wow, wygląda to świetnie!
17 grudnia 2021 at 14:00
skad pochodzi ta cegła szklana – macie moze kontkat