Dzisiejszy wpis sprowokowany został przez kilka  sytuacji, które w ostatnim czasie mnie spotkały. Nie ma on docelowej grupy czytelników, tak sobie piszę dla refleksji. Jeśli kogoś zachęci do szerszej dyskusji czy polemiki, chętnie udostępnię mu więcej miejsca na blogu niż komentarz do wpisu.

 

Praca architekta ściśle wiąże się z prawami autorskimi. Nie jestem prawnikiem i ten wpis nie będzie tłumaczył zawiłości prawnych tego zagadnienia. Po prostu napiszę od siebie jak ja poruszam się w tej materii.

Continue reading