W architekturze domów jednorodzinnych wyrażenie „po czesku” od dłuższego czasu jest dla mnie synonimem dla następującego słowotoku: prosto, skromnie, praktycznie, tanio, naturalnie, niewymuszenie, konsekwentnie, z dobrym smakiem. Czyli to, co tutaj wszyscy lubimy.
Dziś nie odwiedzimy normalnego rodzinnego domu. Idziemy do lasu, nad jezioro, gdzie napotykamy coś takiego:
Biuro FAM Architekti zaprojektowało tutaj niewielki całoroczny domek dla amatorów żeglarstwa. Dom powstał w miejscu starego budynku. Celem było stworzenie obiektu w pełni wykorzystującego widok na jezioro i nawiązującego do otaczającej go przyrody, czyli sosnowego lasu. Tylko tyle.
Zobaczmy więc jak wywiązali się z zadania architekci. Budynek otwiera się ogromnym oknem na jezioro:
Pierwszy warunek spełniony, co z drugim?
Pionowa okładzina z modrzewia nawiązuje do sosnowych pni. Jakie to proste… Teraz chyba wszyscy możecie zostać architektami 🙂
Gdy zobaczycie rysunki, to tylko się w tym przekonaniu utwierdzicie…
Program, jak to w podobnych przypadkach, mało skomplikowany. Przestrzeń dzienna, wydzielona mini kuchnia, w.c. i antresola jako miejsce do spania.
Przyjrzyjmy się kilku detalom. Wielkie okno na przedzie już widzieliście. Kiedy właścicieli nie ma, zostaje całkowicie zamaskowane.
Reszta okien jest ukryta na stałe:
Tak, są za tymi wyróżniającymi się deskami i wpuszczają do wnętrza bardzo dużo światła.
We wnętrzu utrzymano rygor formalny i materiałowy.
Miałbym duży dylemat z wyborem: pożeglować czy zostać w środku i poczytać książkę. Pewnie dlatego, że nigdy mnie na żaglówce nie widziano…
zdjęcia: Tomas Balej
15 stycznia 2015 at 17:36
Widok – jest, więź z kontekstem – jest. Ale czy jest tani? Chyba jednak nie:) Samo okno to pewnie paręnaście tys…
16 stycznia 2015 at 13:40
tani bo mały 🙂
ale okno, elewacja z drewna, podłogi … windują cenę
a z jakiego materiału jest zbudowany ten dom ? wełna mineralna, drzewna ?
16 stycznia 2015 at 15:27
Co do materiałów to tak dokładnych informacji nie posiadam. I szczerze przyznam, że dla celu tego bloga są zupełnie niepotrzebne. Jeśli jesteś aż tak bardzo zainteresowany detalami, możesz napisać do architektów – link jest we wpisie pod ich nazwą.
16 stycznia 2015 at 15:23
To oczywiście rzecz względna. No i fakt, że zawsze może być jeszcze taniej.
16 stycznia 2015 at 21:42
„wow”
przyroda i prostota wspaniale łączą się w parze
17 kwietnia 2020 at 12:04
Coś pięknego …Natura i piękne wpisanie się w nią – bez zbędnych detali …